wtorek, 20 listopada 2012

Chapter 1 ,,.-To on.. -szepnęłam sama do siebie ''

 Moje  rozmyślenia przerwał dźwięk klaksonu samochodowego . Nareszcie ! Wsiadłam ślamazarnie do do samochodu mojej przyjaciółki .Poczułam ulatniający się w powietrzu zapach arbuza ,oczywiście były to jej ulubione perfumy .
- No co  tak wolno , pospiesz się ! - wymachiwała rękoma na wszystkie strony .
-Sorki ale to ty się spóźniłaś  więc nie krzycz na mnie -zapięłam pasy i usadowiłam się na podgrzewanym fotelu .
-No w sumie to przepraszam  , znowu zaspałam - Odpaliła samochód i wyjechała z podjazdu . Robiła to tak na luzie. Ja nie zdecydowałam się jeszcze na jazdę samochodem  za mocno się boje ...
-Słyszysz mnie ! Ziemia do Rozi .
-Co? sorki zamyśliłam się . Znów ćwiczyłaś do póżna ? - spojrzałam na nią .
-Trochę , widziałam w TV że może niedługo będą szukać tancerzy  do teledysków  i pomyślałam , że wystartuje
-To świetny pomysł , wiesz że Cię wspieram kochana i zawsze możesz na mnie liczyć ?-  przyjaciółka właśnie parkowała na szkolnym parkingu
-Jasne i wiesz za to cię kocham .- wyjęła kluczyki ze stacyjki
Przytuliłam się do niej i nie chciałam puścić jest dla mnie jak siostra  i nigdy nie pozwolę jej skrzywdzić .

Wysiadłyśmy z samochodu  i skierowałyśmy się do budynku szkoły Jessi zapomniała swoich płyt więc pobiegła po nie  do samochodu  .Ja szłam trawnikiem omijając ludzi jak zwykle siedzących  na podwórkowych ławkach  lub trawniku . Wszyscy podzieleni byli na grupy : sportowcy , szkolne piękności , kujony,
plotkary ,skejci ,  i mogłabym tak wymieniać jeszcze z  10 grup ... jednak w końcu doszłabym do ostatniej grupy  ,,Artyści ''
tak to my tancerze ,muzycy ,aktorzy itp. Jest nas sześcioro  Alice gra na perkusji, Dawid tańczy i jest także partnerem do tańca Jessi .. no i jest gejem , Caroline gra na basie , a Greg pisze  wiersze i jest świetnym aktorem .No  i ja troche gram . Śpiewam  ale  wie o tym tylko moja rodzinna i ktoś kiedyś bardzo mi bliski.
Nikt inny o tym nie wie i raczej się nie dowie ,  ludzie myślą że potrafię tylko świetnie grać,ale ogólnie to i tak nikt mnie nie kojarzy jestem tylko jedną z 250 dziewczyn tej szkoły.
 Zamyśliłam się  i wpadłam na kogoś ,  lądując  na  trawniku .  Raczej żle upadłam bo poczułam niesamowity ból .
-Ałaaa..moja noga - dotknęłam  mojej obolałej stopy.
-Co z nią , gdzie cię boli .? - spojrzałam na chłopaka z zielonym oczami i burzą loków na głowie .-To on..  -szepnęłam sama do siebie
-Dasz radę wstać ? - zapytał z troskliwością i chyba strachem w glosie .
-Tak dam i dzięki poradzę sobie ,ból już minął .- skłamałam cholernie bolała mnie ta noga ,ale nie chciałam mieć z nim nic wspólnego . -Ała...Ałć .. wstałam  opierając się o ławkę ... ale gdy tylko ustałam całą stopą na ziemię ból był tak wielki że zemdlałam .Zdążyłam tylko usłyszeć głos Jessi i dotyk silnych rąk .. niosących mnie do szkoły

 4 godziny póżniej

-Gdzie ja jestem ? Umarłam ? - zapytałam rozbudzając się z głębokiego snu
-Haha chciałabyś .. jesteś w domu , w swoim łożku i żyjesz - usłyszałam głęboki męski głos
Próbowałam troche się podnieść na łokciach i jednak rozejrzeć się co się dzieje . - owszem byłam w swoim pokoju przebrana w czarne długie dresy i białą bokserkę leżałam w  moim łóżku . Gdy chciałam poruszyć stopą poczułam ból aż jęknęłam z bólu ...
-Ej uważaj , masz skręconą kostkę i to bardzo nie fortunie . Więc  masz leżeć i wypoczywać .
-Yhm - tylko tyle mogłam z siebie wykrztusić .-zdjęłam frotke z włosów , i przeczesałam palcami włosy .
-Zmieniłaś się , jesteś piękną kobietą .- odpowiedzial wstając z krzesła obok łóżka , był niesamowicie przystojny , pamiętam go jako .szkolne popychadło , niczym się  wtedy nie wyróżniał ech.. wszystko się zmieniło.
-A ty ciągle jesteś idiotą , czy mógłbyś już wyjść chcę się zdrzemnąć .
- Taaak ale charakterek masz ciągle taki sam , ok no to miłego leniuchowania przez jakiś tydzień  szczęściaro . Wpadnę do ciebie jeszcze mała - uwielbiałam jak mnie kiedyś tak nazywał chociaż byliśmy w  tym samym wieku , ale byłam od niego niższa ...stąd wzięło się moje przezwisko którego tylko on mógł używać a ja nigdy się nie obrażałam . Gdy wyszedł zamknęłam oczy i zanurzyłam się w głębokim śnie którego nigdy nie miałam dosyć .


Obudziły mnie krople rozbijające się o posadzkę balkonu , no jasne nie ma to jak Angielska pogoda  .Zapewne będzie tak lać przez dobry tydzień ...uch no ale skoro spędzę go w domu to mi za bardzo nie będzie przeszkadzać . Wysunęłam rękę po mojego Iphona  , miałam 3 wiadomości od Jessi z zapytaniem o moje zdrowie , dwa sms od mamy i  jeden od nieznanego numeru .
 ,, Wstałaś już , wpadnę do ciebie o 12 z jakimś śniadaniem "
                                                                                     Harry .
Spojrzałam na zegarek  o Fuck !  Już po 11 .. spojrzałam w  małe lusterko na mojej nocnej szafce , jezuu ja wyglądam jak  jakaś bezdomna . Powoli i z bólem wstałam i jakoś doszłam do łazienki , umyłam zęby i zmyłam wczorajszy makijaż nakładając nowy . Włosy które zakręciły mi się w lekkie małe pojedyńcze  loczki które w nieładzie opadały mi na ramiona zostawiłam w  spokoju .Co ze strojem? .  Chwyciłam zestaw KLIK i poczłapałam  do łazienki żeby go włożyć , psiknęłam się ulubioną perfumą .

Pozostało mi jeszcze jakieś 20 min więc pościeliłam łóżko i  usiadłam do mojego pianina które stało na przeciwko okna balkonowego . Zaczęłam pogrywać pierwsze akordy mojej piosenki .KLIK

People say we shouldn’t be togetherWe’re too young to know about foreverBut I sayThey don’t knowWhat they’re talk - talk - talking about

Cause this love is only getting strongerSo I don’t want to wait any longerI just want to tell the world that you’re mine, boy
They don’t know about the things we doThey don’t know about the I love you’sBut I bet you if they only knewThey’d just be jealous of usThey don’t know about the up all nightsThey don’t know I’ve waited all my lifeJust to find a love that feels this rightBaby, they don’t know about, they don’t know about us


-Piękne...tak dawno nie słyszałem twego głosu...- szybko zamknęłam pianino ..odwracając się do niego przodem...mimowolnie nasze oczy się zetknęły ...

                                                                      ***
Pierwszy rozdział  długi ale nie wiem czy idealny .:) komentujcie , dodawajcie i ogólnie namawiajcie innych jeśli się podoba to zapraszam. Postaram się jutro coś dodać .:> pomyśle nad akcją:>

BOHATEROWIE znani . Harry Styles, Liam Payne , Louis Tomilson ,Zayn Malik ,Niall Horan .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz